Dlaczego tak jest, że większość osób zajmujacych się historią sztuki, sama myśl o architekturze przeraża? Malarstwo, rzeźba, nawet rzemiosło artystyczne nie wzbudzają tak negatywnych uczuć jak architektura. Czy to z powodu problemów związanych z opisaniem budowli? Rozmiarami dzieł architektonicznych? Szczerze nie mam zielonego pojęcia jak to jest! Mnie osobiście o wiele bardziej przeraża rzeźba :)
Także w pierwszym poście chyba chciałabym pokazać że architektura nie jest groźna i naprawdę można na chwilę stracić oddech i się zapatrzeć...
Kolegiata pod wezwaniem św. Józefa, znajdująca się w podsandomierskiej miejscowości, Klimontów
Wnętrze bazyliki należącej do zespołu Santo Stefano w Boloni
Panoramka Florencji z Santa Maria del Fiore w roli głównej
Drzwi w Pizie --> nie mam pojęcia do czego te wrota ale mnie urzekły
Sklepienie sieciowe w katedrze św. Szczepana w Wiedniu
A na zakończenie polski akcent
Weduta gdańska z przecudnymi kamieniczkami i żurawiem
Mam nadzieję, że chociaż trochę te foteczki roztopią serca przeciwników architektury, a do ciekawostek i innych teoretycznych wywodów w kolejnych postach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz